Demony czyli bogowie pogan

 Wizerunek demonów w tradycji chrześcijańskiej coraz bardziej krystalizował się na przestrzeni wieków, a obecnie za sprawą działalności popularnych egzorcystów wiara w ich istnienie przeżywa renesans. O ile przypadki wypędzenia demonów w Nowym Testamencie, a także pozostałe wzmianki, np. w listach apostolskich, wymagają osobnego studium, w poniższym artykule zajmiemy się występowaniem „demonów” w Starym Testamencie, wykazując też, że słowa Mojżesza potwierdza Paweł.

Demony czyli bogowie pogan w Psalmie 96

W hebrajskim tekście Psalmu 96 czytamy:

4. Wielki jest bowiem Pan i godzien wielkiej chwały i bać się Go należy bardziej niż wszystkich innych bogów.
5. Niczym są wszystkie pogańskie bóstwa, Pan zaś niebiosa stworzył.
[Biblia Rakowska]

Co mówi oryginał? Bogowie to elohim (אלהים), którzy są niczym – elil (אֱלִיל). Jedynym Bogiem jest JHWH (יְהֹוָה), który stworzył niebiosa. Teraz spójrzmy do tłumaczenia hebrajskiej Biblii na język grecki, czyli Septuaginty. W przekładzie greckim (a więc w tym samym języku, w jakim został napisany Nowy Testament) widzimy słowo δαιμόνια (daimonia), czyli o demonach, którymi są θεοὶ(teoi) – bogowie narodów pogańskich. Widzimy więc, że dla żydowskiego tłumacza Psalmu greckie słowo „demon” oznaczało po prostu pogańskie bóstwo, które było niczym.

Księga Powtórzonego Prawa 32:17 (demony, czyli bogowie pogan)

Bogowie (demony) narodów pogańskich są niczym w oczach Mojżesza, który tak obwieszcza ludowi w V Księdze Mojżeszowej 32:17:

Składali ofiary demonom, nie Bogu, bożkom, których wcale nie znali; bożkom nowym, świeżo powstałym, takim, przed którymi nie drżeli ich ojcowie. [Biblia Rakowska]

Zgodnie z powszechną w Biblii techniką literacką – paralelizmem, demony zostają zrównane z bożkami, którzy stanowią wymysł, nieznany przodkom, nie budzący strachu tych, którzy w przeciwieństwie do późniejszych pokoleń nie weszli na drogę bałwochwalstwa.

Paweł cytuje Mojżesza (1 Koryntian 10:20)

Czy Nowy Testament radykalnie zmienia perspektywę i teraz wierzący w Boga mają drżeć przed demonami? W Liście do Koryntian Paweł przytacza słowa Mojżesza, pisząc:

Otóż chcę przez to powiedzieć, że to, co składają w ofierze, ofiarują demonom, a nie Bogu. Ja natomiast nie chcę, abyście mieli coś wspólnego z demonami [1 Koryntian 10:20 / Biblia Ewangeliczna].

Czy Paweł ostrzega przed niewidzialnym światem duchowym, gdzie czają się demony? Raczej powtarza, co jest od samego początku nauką Biblii, czyli wystrzeganie się bałwochwalstwa, które w politeistycznym Koryncie było normą. Za taką interpretacją tego wersetu przemawia inny fragment, który expressis verbis stwierdza, z czym utożsamiał demony Paweł.

Paweł nazywa demony bogami

Paweł wkracza do Aten, pełnych figur obcych bogów. Już w wersecie 16 (Dzieje 17:16) czytamy w Biblii Poznańskiej:

Paweł, czekając na nich w Atenach, był do głębi oburzony na widok miasta oddanego bałwochwalstwu (κατείδωλος – kateidolos – widzimy, że jednym ze słów pokrewnych jest odpowiednik „idol”).

Tymczasem w Dzieje 17:22 Paweł zwraca się do zebranych ateńczyków słowami, które nie zwracają większej uwagi, kiedy są czytane w większości przekładów. Oto jak tłumaczy je Biblia Lubelska:

Paweł tedy stanąwszy w pośrodku Areopagu rzekł: O, Ateńczycy, we wszystkim widzę was wysoce pobożnymi [Dzieje 17:22].

Słowo „pobożny” to polski odpowiednik greckiego „δεισιδαίμων” (deisidaimon), które pochodzi od właśnie od „δαίμων” (daimon), czyli „demon” (oraz δειλός – deilos – okazujący szacunek), tak często używanego w ewangeliach. Zobaczmy, jak oddały go inne przekłady:

  • przezorni [Biblia Ewangeliczna]
  • nabożni [Biblia Gdańska]
  • religijni [ Biblia Paulistów, Biblia Tysiąclecia]

Z kolei Przekład Nowego Świata objaśniając podaje: „zdajecie się żywić większą niż inni bojaźń przed bóstwami”. Ze źródeł pozabiblijnych wiemy, że choćby Arystoteles używał tego słowa w znaczeniu jak najbardziej pozytywnym – w stosunku do kogoś, kto jest pobożny czy religijny (drugie znaczenie tego słowa ma również wydźwięk negatywny). Podobnie tutaj Paweł, oczywiście jest zniesmaczony bałwochwalstwem, ale jednocześnie w dyplomatyczny sposób stara się zwrócić uwagę na religijny zapał ateńczyków. Ci wcale nie są oburzeni, że używa słowa pokrewnego do „demon” w stosunku do ich bogów.

Słownik Stronga to potwierdza. Pierwsze znaczenie „demon” to właśnie: bóg, bogini, pomniejsze bóstwo, zarówno dobre, jak i złe.

Jak widzimy, ostrzeżenia przed demonami to przede wszystkim trzeźwiące słowa nakazujące wystrzeganie się bałwochwalstwa (tworzenie figur, modlitwy przed nimi), a nie próba zmagań z rzeczywistością duchową rodem z popularnych filmów z Hollywood.