Spis treści
Wtedy wołał lud na Mojżesza, a Mojżesz pomodlił się do PANA i ogień zgasł. I nazwał to miejsce Tabera, bo ogień PANA zapalił się przeciwko nim. A pospólstwo, które było wśród nich, ogarnęło pragnienie. Wspominamy ryby, które jedliśmy w Egipcie za darmo, ogórki, melony, pory, cebulę i czosnek. A teraz nasza dusza wyschła, bo nic innego przed oczami nie mamy oprócz tej manny. A manna była jak nasienie kolendry, a jej kolor jak kolor bdellium. Ludzie wychodzili i zbierali ją, i mełli w żarnach albo tłukli w moździerzach, potem gotowali w kotłach i robili z niej placki. Gdy bowiem nocą opadała rosa na obóz, spadała też na niego manna. Wtedy Mojżesz usłyszał, że lud płacze w swoich rodzinach, każdy przy wejściu do swojego namiotu. I Mojżesz powiedział do PANA: Dlaczego tak źle się obchodzisz ze swoim sługą? Dlaczego nie znalazłem łaski w twoich oczach, że włożyłeś na mnie ciężar całego tego ludu? Czy ja począłem cały ten lud? Czy ja go zrodziłem, że mówisz do mnie: Nieś go na swoim łonie jak opiekun nosi niemowlę do ziemi, którą przysiągłeś ich ojcom? Psalm 112: Jak ojciec ma litość nad dziećmi, tak PAN ma litość nad tymi , którzy się go boją Skąd wezmę mięso, aby dać całemu temu ludowi? Płaczą bowiem przede mną i mówią: Daj nam mięsa, abyśmy mogli jeść. Nie mogę sam znosić całego tego ludu, gdyż jest dla mnie zbyt ciężki. A jeśli tak ze mną postępujesz, to raczej zabij mnie, proszę, jeśli znalazłem łaskę w twoich oczach, abym nie patrzył na swoją niedolę. I PAN powiedział do Mojżesza: Zbierz mi siedemdziesięciu mężczyzn spośród starszych Izraela, o których wiesz, że są starszymi ludu oraz jego przełożonymi, przyprowadź ich do Namiotu Zgromadzenia i niech tam staną wraz z tobą. A ja zstąpię i będę tam z tobą rozmawiał. A do ludu powiesz: Poświęćcie się na jutro, a będziecie jeść mięso. Będziecie je jeść nie przez jeden dzień ani nie przez dwa dni, ani przez pięć, ani przez dziesięć dni, ani przez dwadzieścia dni; Lecz przez cały miesiąc, aż wam wyjdzie przez nozdrza i zupełnie wam obrzydnie. Mojżesz powiedział: Sześćset tysięcy pieszych liczy ten lud, pośród którego mieszkam, a ty powiedziałeś: Dam im mięsa i będą jeść przez cały miesiąc. Czy można zabić tyle owiec i wołów, aby im wystarczyło? Czy można dla nich zebrać wszystkie ryby morskie, aby mieli dosyć? PAN powiedział do Mojżesza: Czy ręka PANA jest zbyt krótka? Teraz zobaczysz, czy moje słowo się wypełni, czy też nie. Mojżesz wyszedł więc i opowiedział ludowi słowa PANA. Wtedy PAN zstąpił w obłoku i przemówił do niego. Lecz dwaj mężczyźni pozostali w obozie: jeden miał na imię Eldad, a drugi – Medad. Wtedy młodzieniec przybiegł i powiedział do Mojżesza: Eldad i Medad prorokują w obozie. A Jozue, syn Nuna, sługa Mojżesza i jeden z jego młodzieńców, powiedział: Mojżeszu, panie mój, zabroń im. Mojżesz odpowiedział: Czy jesteś zazdrosny o mnie? Oby cały lud PANA zamienił się w proroków, aby PAN złożył na nim swego ducha! Wtedy Mojżesz wrócił do obozu wraz ze starszymi Izraela. I zerwał się wiatr od PANA, który porwał od morza przepiórki i zrzucił je na obóz, na jeden dzień drogi z jednej strony i na jeden dzień drogi z drugiej strony, wokół obozu, wysoko na dwa łokcie nad ziemią. Lud stał przez cały dzień, przez całą noc i przez cały następny dzień i zbierał przepiórki. Lecz gdy mięso było między ich zębami, jeszcze nieprzeżute, gniew PANA zapłonął przeciw ludowi i uderzył go wielką plagą. I nazwano to miejsce Kibrot-Hattaawa, bo tam pochowano lud, który zapragnął mięsa. A z Kibrot-Hattaawy lud wyruszył do Chaserot; i mieszkał w Chaserot. przekład: Uwspółcześniona Biblia Gdańska
Księga Liczb 11:1
A lud zaczął się skarżyć, co się PANU nie podobało .
Gdy więc PAN to usłyszał, bardzo się rozgniewał.
I ogień PANA zapalił się przeciwko niemu i pochłonął krańce obozu.
Księga Liczb 11:2
Księga Liczb 11:3
Księga Liczb 11:4
Synowie Izraela też płakali na nowo i mówili: Któż nas nakarmi mięsem?
Księga Liczb 11:5
Księga Liczb 11:6
Księga Liczb 11:7
Księga Liczb 11:8
Jej smak był jak smak świeżej oliwy.
Księga Liczb 11:9
Księga Liczb 11:10
Wówczas mocno zapłonął gniew PANA, a i Mojżeszowi to się nie podobało.
Księga Liczb 11:11
Księga Liczb 11:12
Księga Liczb 11:13
Księga Liczb 11:14
Księga Liczb 11:15
Księga Liczb 11:16
Księga Liczb 11:17
Potem wezmę z ducha, który jest na tobie, i złożę na nich.
Będą nosić razem z tobą brzemię ludu, abyś nie musiał go nosić ty sam.
Księga Liczb 11:18
Płakaliście bowiem, a to dotarło do uszu PANA: Któż nas nakarmi mięsem? Bo było nam lepiej w Egipcie! PAN da wam więc mięso i będziecie jeść.
Księga Liczb 11:19
Księga Liczb 11:20
Wzgardziliście bowiem PANEM, który jest wśród was, i płakaliście przed nim, mówiąc: Po co wyszliśmy z Egiptu?
Księga Liczb 11:21
Księga Liczb 11:22
Księga Liczb 11:23
Księga Liczb 11:24
Następnie zebrał siedemdziesięciu mężczyzn spośród starszych ludu i postawił ich wokół namiotu.
Księga Liczb 11:25
Potem wziął z ducha, który był na nim, i dał go siedemdziesięciu starszym.
A gdy spoczął na nich duch, prorokowali i nie przestali.
Księga Liczb 11:26
Na nich też spoczął duch, bo oni byli wśród spisanych, choć nie przybyli do namiotu.
Prorokowali jednak w obozie.
Księga Liczb 11:27
Księga Liczb 11:28
Księga Liczb 11:29
Księga Liczb 11:30
Księga Liczb 11:31
Księga Liczb 11:32
Ten, kto zebrał najmniej, miał dziesięć chomerów.
I rozłożyli je sobie wokół obozu.
Księga Liczb 11:33
Księga Liczb 11:34
Księga Liczb 11:35