Jezus o świątyni w Jerozolimie. Ewangelia Marka 13:1

Ewangelia Marka 13:1

Ewangelia Marka 13:1: treść wersetu

Biblia Ewangeliczna (Przekład Dosłowny): Gdy wychodził ze świątyni, powiedział do Niego jeden z Jego uczniów: Nauczycielu, spójrz, co za kamienie i co za budowle.

Biblia Warszawsko-Praska: A kiedy wychodził ze świątyni, rzekł doń jeden z Jego uczniów: Nauczycielu, popatrz, co za kamienie, jakie konstrukcje!

Ewangelia Marka 13:1: komentarze

Jezus opuszcza świątynię, czyli związek z Ks. Ezechiela

Ewangelia Marka 13:1 / Jezus o świątyni w Jerozolimie

Ewangelia Marka 13:1 / Jezus o świątyni w Jerozolimie

Pierwsze słowa wersetu "gdy wychodził ze świątyni" wydają się nie mieć znaczenia, poza prostą narracją, na którą nie zwracamy uwagi. Ale spójrzmy na słowa w kontekście. Jezus, wychodząc z budowli, która w oczach mieszkańców Izraela, uchodziła za Dom Boży, wypowiada słowa, które zmroziłyby każdego Żyda, żyjącego w tamtym okresie. Kiedy niewymieniony z imienia uczeń zwraca uwagę na piękno budynku, Chrystus mówi coś znamiennego:

Widzisz te wielkie budowle? Nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie został zwalony.

To wydany wyrok, który znajdzie swoje wypełnienie za około 40 lat, kiedy Rzymianie zrównają świątynię w Jerozolimie z ziemią. Wraz z nią w pył obróci się wszystko, w co wierzyli Żydzi: obiekt ucieleśniający ich wiarę oraz ambicje polityczne (centrum zapowiadanego Królestwa Mesjańskiego), miejsce, które porządkowało roczny kalendarz za sprawą cyklicznych świąt. Wszystko to miało zniknąć po raz kolejny z powierzchni ziemi i przypomnieć traumę narodu, który w dalekim Babilonie w przeszłości opłakiwał zburzoną świątynię.

Ale czy oprócz słów, które wypowiada Jezus, Ewangelista mówi nam coś więcej? Zburzenie świątyni było równoznaczne z tym, że Bóg nie identyfikuje się dłużej z tym miejscem. Dlatego narracja Ew. Marka sugeruje nam to, subtelnie nawiązując do słów z Ks. Ezechiela, gdzie prorok opisuje wyjście Chwały JHWH ze świątyni, ze względu na grzech ludu.

Ezechiela 10:18: Potem chwała PANA odeszła od progu domu i stanęła nad cherubinami.
Ezechiela 10:19: A cherubiny podniosły swoje skrzydła i uniosły się z ziemi na moich oczach.
Gdy odchodziły, koła były przy ich boku.
Stanęły u wejścia do wschodniej bramy domu PANA, a chwała Boga Izraela była nad nimi u góry (Ezechiela 10:18-19)

Kiedy spojrzymy na opisaną w Ewangelii scenę z perspektywy topograficznej, widzimy, że dokładnie w tym samym kierunku odchodzą Jezus z uczniami, po wypowiedzeniu słów o zburzeniu świątyni. W Marka 13:3 czytamy, że Jezus "siedział na Górze Oliwnej, naprzeciwko świątyni". Góra Oliwna jest położona właśnie na wschód od świątyni. Obecny widok z Góry Oliwnej przedstawia się tak (w czasach Jezusa był tu po prostu ogromny kompleks świątynny):

File:Jerusalem Temple Mount view from Mount of Olives (6035890417).jpg

Widok z Góry Oliwnej obecnie wychodzi na stare miasto, na górę Moria, obecnie Wzgórze Świątynne i Kopułę na Skale (w środku) i Meczet Al-Aksa (po lewej). Za złotą Kopułą na Skale można zobaczyć mniejsze kopuły bizantyjskiego Kościoła Grobu Świętego (który zainspirował wczesne muzułmańskie rządy Jerozolimy do zbudowania Kopuły na Skale, aby z nią konkurować) / Wikipedia

Mając przed oczami ten sam widok, co Jezus i uczniowie, spójrzmy na dalszą część wizji Ezechiela:

Wtedy cherubiny podniosły swoje skrzydła i wraz z nimi koła, a chwała Boga Izraela była nad nimi u góry.
I odeszła chwała PANA z pośrodku miasta, i stanęła na górze, która jest na wschód od miasta (Ezechiela 11:32-33)

Ezechiel językiem charakterystycznym dla wizji opisuje coś, co uczynił Mesjasz ze swoimi uczniami. On, w pełni reprezentujący Boga, unaocznił przez swoje wyjście ze świątyni i mrożące krew w żyłach słowa, że JHWH nie będzie już dłużej tam zamieszkiwał. Jeśli przeczytamy kontekst słów proroka Ezechiela, usłyszymy pobrzmiewającą w wypowiedziach Jezusa nutę, kiedy ten oskarżał duchowieństwo ówczesnego Izraela o sprzeniewierzenie się zasadom Boga. W tym samym rozdziale ks. Ezechiela, zanim Jego chwała opuści świątynię, Bóg mówi:

Mnożyliście w tym mieście waszych mordowanych oraz napełniliście ulice zabitymi. (Ezechiela 11:6)

Jezus uznawał obecne pokolenie za spadkobierców tych, którzy mordowali proroków Bożych:

(29) Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, że budujecie grobowce proroków oraz zdobicie nagrobki sprawiedliwych,
(30) i mówicie: Gdybyśmy żyli za dni naszych ojców, nie bylibyśmy ich wspólnikami we krwi proroków.
(31) Tak świadczycie sami sobie, że jesteście synami tych, którzy pomordowali proroków (Mateusza 23:29-31)

Podobnie jak, gdy Boża chwała opuściła świątynię, kiedy ta miała być spustoszona przez Babilon, tak teraz Jezus - Mesjasz, czyli reprezentujący Boga, nie tylko mówi, ale również postępuje dokładnie tak samo, jak opisywał prorok Ezechiel. Znający Pisma Święte Ewangelista odnotował wszystkie niezbędne szczegóły, by kolejne pokolenia również mogły odczytać tę uderzającą analogię, dopełniającą obrazu doniosłego proroctwa. Ezechiel podaje słowa proroctwa:

Ezechiela 11:8: Miecza się obawiacie, więc miecz na was przywiodę - wyrocznia Pana, Jahwe.
Ezechiela 11:9: Wyprowadzę was z niego i oddam was w ręce cudzoziemców. Uczynię sąd nad wami.
Ezechiela 11:10: Padniecie od miecza. Osądzę was u granic Izraela i poznacie, że Ja jestem Jahwe (Ezechiela 11:8-10)

To samo stało się z Jerozolimą, wydaną Rzymianom, a "cudzołożne pokolenie" zostało osądzone.

Powyższą analogię zauważył m.in. Chad Bird.

Artykuł jest wciąż rozbudowywany. Aby przeczytać więcej, zapraszamy do odwiedzin w przyszłości