Spis treści

Lęk w Biblii

Strach niejednokrotnie kieruje naszymi działaniami. Zamiast cieszyć się chwilą, martwimy się o jutro, nie możemy przestać myśleć o problemach, które przysłaniają nasze radości. Na szczęście w Słowie Bożym znajdziemy wiele słów, które Bóg kieruje do nas, abyśmy porzucili zmartwienia. Bo to On jest z nami.

Jednym z takich fragmentów jest 51. rozdział Księgi Izajasza (12-16).

Ja, to ja jestem waszym pocieszycielem. Kim jesteś, że się boisz człowieka śmiertelnego i syna człowieczego, który jest jak trawa

– przypomina PAN. Jako uczniowie Chrystusa obawiamy się tego, co może nas spotkać ze strony innych ludzi, gdy tymczasem to Jezus nauczał:

Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy (Mateusza 10:28)

Dalej w w 51. rozdziale Izajasza czytamy:

I zapominasz o PANU, swoim Stwórcy, który rozciągnął niebiosa i założył ziemię; że lękasz się nieustannie każdego dnia z powodu wściekłości ciemięzcy, gdy zmierza do tego, aby zniszczyć? Ale gdzie jest ta wściekłość ciemięzcy?

Kiedy porównamy potęgę naszego Stwórcy i tym, co uczynił, z naszymi codziennymi problemami od razu uzyskamy zupełnie inną perspektywę. A przecież możemy liczyć na pomoc tego, w którego wierzymy.

PAN będzie cię strzegł od wszelkiego zła; on będzie strzegł twojej duszy

– czytamy w Psalmie 121:7. Również w dalszej części ks. Izajasza mamy podobne zapewnienie oparte na wszechmocy Boga.

Doprawdy ja jestem PANEM, twoim Bogiem, który rozdziela morze tak, że szumią jego fale. PAN zastępów to moje imię. Ja włożyłem swoje słowa w twoje usta i w cieniu swojej ręki cię zakryłem, aby osadzić niebiosa i założyć ziemię, i powiedzieć Syjonowi: Ty jesteś moim ludem (Izajasza 51:15-16)

Jako dzieci jedynego Prawdziwego Boga nie musimy obawiać się zagrożeń, które bledną w zestawieniu z potęgą naszego Stwórcy.

Kocham tę obietnicę. Jej siedem słów stało się dla mnie kotwicą duszy. Trzymam się jej mocno, gdy przytłacza mnie życie, i gdy „dzień po dniu drżę przed zawziętością gnębiciela”. Fragment przypomina mi, abym odrywał wzrok od swoich lęków oraz w wierze i ufności patrzył na Tego, który rozciągnął niebiosa, założył ziemię (Izajasza 51:13) i obiecuje nam pociechę

– napisał Adam Holz na stronie CodziennyChleb.org.

Zobacz także: Co Pismo św. mówi o samorealizacji