p style=”text-align: center;”>Ewangelia Mateusza 25 [Nowa Europejska Wersja]

Rozdział 25 [czytamy: 23 stycznia / 24 lipca]

Ewangelia Mateusza – wszystkie rozdziały i komentarze do wersetów [Nowa Europejska Wersja]

Ewangelia Mateusza 25: Przypowieść Jezusa o 10 pannach

1. Wtedy Królestwo Niebios będzie podobne do dziesięciu dziewic, które wzięły swoje lampy i poszły na spotkanie oblubieńca.

2. I pięć z nich było głupich, a pięć mądrych.
3. bo głupie, wziąwszy swoje lampy, nie zabrały ze sobą oliwy,
4. ale mądre zabrały naczynia z oliwą wraz ze swoimi lampami.
5. A gdy oblubieniec spóźniał się, ogarnęła je senność i zasnęły.
6. Ale o północy rozległ się krzyk: Oto Oblubieniec! Wyjdźcie na spotkanie z nim.
7. Wtedy wszystkie te dziewice powstały i przygotowały swoje lampy.
8. I głupie powiedziały do mądrych: Dajcie nam trochę waszej oliwy, bo nasze lampy gasną.
9. Ale mądre odpowiedziały: Może nie wystarczyć dla nas i dla was. Raczej idźcie do tych, których sprzedają oliwę, i kupcie sobie.
10. I kiedy one odeszły kupić, przyszedł oblubieniec – i te, które były gotowe, poszły z nim na wesele, a drzwi zostały zamknięte.
11. Potem przyszły także i inne dziewice, mówiąc: Panie, panie otwórz nam.
12. Ale one odpowiadając, rzekł: Zaprawdę mówię wam, nie znam was.
13. Czuwajcie więc! Bo nie znacie dnia ani godziny.

Ewangelia Mateusza 25: Przypowieść Jezusa o sługach i talentach

14. Bo tak jest jak w przypadku człowieku, który wyjeżdżał, przywołał swoje sługi i powierzył im swoje dobra.

15. I jednemu dał pięć talentów, jednemu dwa, jednemu jeden – każdemu zgodnie z jego możliwościami, i wyjechał.
16. Natychmiast ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł i obracał nimi, i zarobił następne pięć.
17. Podobnie ten, który otrzymał dwa, zyskał kolejne dwa.
18. Ale ten, który otrzymał jeden, odszedł i rozkopał ziemię i ukrył pieniądze swojego pana.
19. A po długim czasie przyszedł pan tych sług i rozliczał się z nimi.
20. A ten, który otrzymał pięć talentów, przyszedł i przyniósł kolejne pięć talentów, mówiąc: Panie, dałeś mi pięć talentów. Oto zarobiłem na nich kolejne pięć talentów.
21. Jego pan powiedział mu: bardzo dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w małych sprawach, a więc ustanowię Cię nad wieloma. Wejdź do radości swojego pana.
22. I również ten, który otrzymał dwa talenty, przyszedł i powiedział: Panie, dałeś mi dwa talenty. Oto zarobiłem kolejne dwa talenty.
23. Jego pan powiedział mu: Bardzo dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w małych sprawach, a więc ustanowię Cię nad wieloma. Wejdź do radości swojego pana.
24. I także ten, który otrzymał jeden talent, przyszedł i powiedział: Panie, wiem, że jesteś surowym człowiekiem, który żnie, gdzie nie posiał, i który zbiera, gdzie nie zasiał.
25. I bałem się, więc odszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz, co twoje.
26. Ale jego pan odpowiadając, rzekł mu: Zły i leniwy sługo, wiedziałeś, że żnę, gdzie nie posiałem, i zbieram, gdzie nie zasiałem.
27. Trzeba ci było złożyć moje pieniądze u bankierów, abym po powrocie odebrał co moje z odsetkami.
28. Zabierzcie mu więc talent i dajcie go temu, który ma dziesięć talentów.
29. Bo każdemu, kto ma, zostanie dane i będzie miał w obfitości, ale temu, który nie ma, zostanie zabrane nawet to, co ma.
30. A nieużytecznego sługę wyrzućcie w ciemność zewnętrzną. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.

Ewangelia Mateusza 25: Przypowieść Jezusa o owcach i kozłach

31. Ale gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swojej chwale, a wraz z nim wszyscy Aniołowie, wtedy zasiądzie na tronie swojej chwały.

32. I zostaną zgromadzone przed nim wszystkie narody, i oddzieli jednych od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów.
33. I postawi owce po swojej prawicy, a kozły po lewicy.
34. Wtedy Król powie do tych po jego prawicy: Chodźcie, błogosławieni mojego Ojca, weźcie w posiadanie królestwo przygotowane dla was od założenia świata.
35. Bo byłem głodny i daliście mi jeść. Byłem spragniony i daliście mi pić. Byłem obcy i przyjęliście mnie,
36. nagi i ubraliście mnie. Byłem chory i odwiedziliście mnie. Byłem w więzieniu i przyszliście do mnie.
37. Wtedy sprawiedliwi odpowiedzą mu: Panie, kiedy widzieliśmy cię głodnym i daliśmy Ci jeść? Lub spragnionym i daliśmy ci pić?
38. Kiedy widzieliśmy cię obcym i przyjęliśmy cię? Lub nagiego i ubraliśmy Cię?
39. I kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do ciebie?
40. I Król odpowiadając, powie im: Zaprawdę mówię wam, cokolwiek uczyniliście jednemu z tych moich braci najmniejszych, mnie uczyniliście.
41. Wtedy powie też tym po lewicy: Odejdźcie ode mnie, przeklęci, w wieczny ogień, który jest przygotowany dla Diabła i jego posłańców.
42. Bo byłem głodny, a nie daliście mi jeść. Byłam spragniony, a nie daliście mi pić.
43. Byłem obcy, a nie przyjęliście mnie. Nagi, a nie ubraliście mnie. Chory i w więzieniu, a nie ubraliście mnie.
44. Wtedy i oni odpowiedzą, mówiąc: Panie, kiedy widzieliśmy cię będącego głodnym, lub spragnionym, lub obcym, lub nagim, lub chorym, lub w więzieniu, a nie usłużyliśmy Ci?
45. Wtedy odpowie im, mówiąc: Zaprawdę mówię wam, cokolwiek nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, mnie nie uczyniliście.
46. I ci odejdą na wieczną karę; a sprawiedliwi do życia wiecznego.