Ewangelia Mateusza 19 [Nowa Europejska Wersja]

Rozdział 19 [czytamy: 17 stycznia / 18 lipca]

Ewangelia Mateusza – wszystkie rozdziały i komentarze do wersetów [Nowa Europejska Wersja]

Ewangelia Mateusza 19: Jezus jest poddawany próbie przez faryzeuszy w kwestii interpretacji Prawa Mojżesza – rozwodu

1. I stało się, gdy Jezus dokończył tych słów, odszedł z Galilei i poszedł w okolice Judei po drugiej stronie Jordanu.

2. I podążyły za nim wielkie tłumy; i tam ich uzdrowił.
3. I podeszli do niego faryzeusze, i wystawili go na próbę, pytając: Czy wolno jest człowiekowi rozwieść z żoną z jakiegokolwiek powodu?
4. A on odpowiadając, rzekł: Czy nie czytaliście, że Ten, który uczynił ich na początku mężczyzną i kobietą, uczynił ich?
5. I powiedział: Z tego powodu opuści człowiek swojego ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, a dwoje staną się jednym ciałem.
6. Tak więc nie są już dwojgiem, ale jednym ciałem. Co więc Bóg złączył, człowiek niech nie rozłącza.
7. Powiedzieli mu: Dlaczego więc Mojżesz nakazał dać dokument rozwodowy i oddalić ją?
8. Powiedział im: Mojżesz z powodu zatwardziałości serca pozwolił wam oddalić wasze żony, ale na początku tak nie było.
9. I powiadam wam, że ktokolwiek oddali swoją żonę, z wyjątkiem „pornei” i poślubi inną, popełnia cudzołóstwo; a kto poślubi rozwiedzioną kobietę, popełnia cudzołóstwo.
10. Uczniowie powiedzieli do niego: jeśli taka jest sprawa człowieka z żoną, korzystniej jest się nie żenić.
11. Ale on rzekł im: Nie wszyscy pojmują to słowo, jedynie ci, którym jest dane.
12. Bo są eunuchowie, którzy tacy zostali zrodzeni z łona matki, i są eunuchowie, którzy zostali eunuchami przez ludzi, i są eunuchowie, którzy zostali eunuchami ze względu na Królestwo Niebios. Kto jest w stanie to pojąć, niech pojmuje.

Ewangelia Mateusza 19: Jezus przyjmuje dzieci

13. Potem przynoszono mu małe dzieci, aby kładł na nich ręce i modlił się; ale uczniowie ganili ich.

14. Ale Jezus powiedział: Pozwólcie małym dzieciom przychodzić do mnie i nie zabraniajcie im przyjść do mnie, bo do takich należy Królestwo Niebios.
15. I położywszy na nich ręce, odszedł stamtąd.

Ewangelia Mateusza 19: Jezus uczy młodego człowieka, jak kosztowne jest prawdziwe uczniostwo

16. I ktoś podszedł do niego i powiedział: Nauczycielu, co dobrego mamy czynić, aby osiągnąć życie wieczne?

17. A on powiedział do niego: Dlaczego pytasz mnie, co jest dobre? Jest tylko Jeden, który jest dobry. Jeśli chcesz wejść do życia, zachowuj przykazania.
18. Powiedział mu: Które? A Jezus rzekł: Nie będziesz mordował, nie będziesz popełniał cudzołóstwa, nie będziesz kradł, nie będziesz składał fałszywego świadectwa,
19. szanuj ojca i matkę, i będziesz kochał swojego bliźniego jak samego siebie.
20. Młodzieniec powiedział do niego: Wszystkie te rzeczy zachowywałem od swojej młodości. Czego mi jeszcze brakuje?
21. Rzekł mu Jezus: Jeśli chcesz być doskonały, sprzedaj swój majątek i daj go biednym, a będziesz miał skarb w niebie i chodź podążaj za mną.
22. Ale gdy młodzieniec usłyszał to słowo, odszedł zasmucony, bo był człowiekiem, który miał wiele posiadłości.
23. A Jezus powiedział do swoich uczniów: Zaprawdę mówię wam: Trudno bogatemu wejść do Królestwa Niebios.
24. I znowu mówię wam: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do Królestwa Niebios.
25. A kiedy uczniowie to usłyszeli, byli zdumieni i mówili: Kto więc może być zbawiony?
26. A Jezus patrząc na nich powiedział do nich: U ludzi jest to niemożliwe ale u Boga wszystko jest możliwe.
27. Wtedy Piotr zapytał, mówiąc: My opuściliśmy wszystko i poszliśmy za tobą. Co więc za to otrzymamy?
28. A Jezus powiedział im: Zaprawdę mówię wam: wy, którzy poszliście za mną, w czasie odrodzenia, kiedy Syn Człowieczy zasiądzie na tronie swojej chwały, i wy zasiądziecie na dwunastu tronach, sądząc dwanaście plemion Izraela.
29. A każdy, kto opuścił domy, czy braci, czy siostry, czy ojca, czy matkę, czy dzieci, czy ziemie ze względu na moje imię, otrzyma stokroć tyle i odziedziczy życie wieczne.
30. A wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatni pierwszymi.
Ewangelia Mateusza 19:30

Ewangelia Mateusza 19:30