Zwyczajne zastanowienie się nad działaniami, w których aktywna jest moc wszechświata, dostarcza odpowiedniego świadectwa na działanie Boga; a jest nam dane zastanawiać się nad szerokim wachlarzem uporządkowanych operacji, z których każda nakierowana na swój własny cel i odpowiednio kontrolowana w ramach osiągania tego celu. Pomimo ludzkiej niewiedzy co do tak wielu szczegółów, dostrzegamy, jak poszczególne operacje harmonizują się i stanowią razem wspaniałą harmonię zamierzenia służącemu celowi o dobroczynnych efektach.

Dowolny przykład inteligentnego projektu byłby odpowiedni. Poprzestaniemy na przytoczeniu oczywistej kwestii, którą wszyscy mogą zaobserwować i podziwiać. Zajmijmy się zwykłą rośliną, która wydaje kwiat. Zwykle zaczyna się od nasienia, które zostaje zasadzone w ziemi. Wypuszcza korzenie w dół, a pędy rośliny rosną w górę ku niebu. Z pędu rozwijają się liście i kwiaty, a kwecie stanowi fascynującą kombinację sposobów służących wyprodukowaniu nasion dla rozwoju kolejnych roślin – są one powiązane nie tylko ziemią, z której czerpią pożywienie poprzez korzenie, ale również ze słońcem i deszczem, i powietrzem, i owadami, które odgrywają swoją własną rolę we spaniały i godny podziwu sposób. W ten sposb wprost zmuszają nas do uznania, że jest to dzieło Boga.

W tych uporządkowanych procesach, które doprowadzają do rozwoju i podtrzymywania gatunków, mądrość musi dostrzec nieodparty dowód wiecznej mocy, w bezbłędny sposób kierowanej przez Samego Boga. Wieczna moc i Bóstwo są widziane w rzeczach, które są tworzone.

Will Watkins, The Christadelphian, 1976 (strony 424, 425)

źródło zdjęcia: Pixabay.com / wolna licencja